Walki psów :(((

Cichy · Wysłany: Czw 9:10, 30 Mar 2006 Temat postu:

Siema wszystkim, na forum jestem nowy, ale nie w temacie psów!

Tez mam amstafa, jeszcze nie wystawilem go do konkretnej walki,
uwazam ze pies powinien robic to, do czego zostal stworzony jak np.
Ogar Polski-pies gonczy
Owczarek Podhalanski-pies pasterski
Chow-Chow-pies ktory wkurwia!!!

Do darostaf: napisales ze walki to malo pozytywna zabawa-
kto ci powiedzial ze to wogule ZABAWA?
Jesli chcesz miec psa do zabawy, to kup sobie tamagoczi!

Pastylka

Amstaff to pies wystawowy.Jesli twierdzisz ze zostal stworzony do walki to sie mylisz, poczytaj troche historii rasy bo chyba nioeodrozniasz pita od staffa.

bullimia

No jasne, amstaffy nawet nie maja bardzo czesto game

Cichy

do pstylki:
chyba z historii jestem troche lepszy niz ty skoro nie wiesz ze
okreslenie "pit" to znaczy pies walczacy w XIXw. nazywano tak psy ktore walczyly miedzy soba okreslenie to pozostalo do dzis Exclamation

a co do tego ze nie odrozniam amstaffa od pit bulla to
wzorce UKC dla pit bulla i AKC dla amstaffa maja nie wielkie roznice dotycza one jedynie koloru nosa oczu i umaszczenia!
wzorzec pit bulla jest bardziej ogolny wiec wzorzec amstaffa zawiera sie w nim
czesto spotka sie psy o podwojnym rodowdzie zarejestrowane jako
AMERIKAN PIT BULL TERRIER i jako AMERIKAN STAFFORDSHIRE TERRIER:!:

roznica tkwi w charakterze Exclamation

NIEKTORE amstafy nie posiadaja juz GAMENESS-o ile wiesz o czym mowie Shocked

znasz stwierdzenie "kazdy amstaff moze byc pitem ale nie kazdy pit amstafem" Exclamation

w/g mnie to ODROZNIANIE to dosyc CIEZKA sprawa Exclamation

wiec albo jestes zajebistym znawca(w co szczerze watpie)
albo zmien forum bo nie masz pojecia o czym piszesz Exclamation

Cichy

do bullimi:
zgodze sie z toba ze niektore amstaffy juz nie posiadaja
game a to niezbedna cecha dla psa walczacego w ringu Exclamation

szkoda ze nie znasz mojego psa bo sama bys stwierdzila ze to
wspanialy pies ktory ma serce do walki Exclamation

czytalem twoje wczesniejsze posty widac ze kochasz ta rase i podobala mi sie wypowiedz z 17 marca o PITMIX-ach
mnie tez to boli walki to jest jakies wyjscie ale glownie zalezy to
ludzi ktorzy zajmoja sie walkami hodowla i tych ktorzy szukaja w tych rasach towarzysza bo jesli oni wszyscy zrozumieja ze tych psow nie trzeba ulepszac to wtedy bedzie wszystko OK

pozdro Laughing

bullimia

cichy: wiesz, jak patrze po dzisiajszych ringach to juz przestaje wierzyc w to ze kazdy amstaff jest pitem Confused

Jeszcze pewnien czas temu byl zreszta wystarczy spojrzec np na ONy sprzed 30 lat i na te dzisiejsze, ktore zamiataja dupami po ziemi i w wieku 4 l;at zaczynaja miec problemy z kregoslupem Sad

to jest jedna wielka pomylka=P Z pitami jest tak ze sa juz na tyle doskonale ze kazda proba ulepszenia ich w kierunku wystaw jest psuciem ich Sad

A jesli chodzi o te rejestracje to prawda, ale ogolnie jednak psy wyhodowane w kierunku walk roznia sie bardzo od tych wyhodowanych do wystawiania. To nie znaczy oczywiscie ze taki wystawowy amstaf z AKC nie moze stanac do walki z pitem z UKC, ale cele utworzenia tych dwoch organizacji byly przeciez zupelnie inne. UKC powstalo po to wlasnie zeby rejestrowac walczace psy i zrzeszac ich hodowców, a AKC bylo od zawsze przeciwne walkom i nazwalo te psy AST zeby przestano je kojarzyc z ringiem. na koniec, to wcale nie twierdze ze twoj pies nie kocha walki Wink

sama mam psy i znam wiele innych. tak masz racje ze kocham ta rase ponad wszystko Very Happy

MK ma racje ze przeznaczeniem AST ( jako wystawowej linii pita) jest towarzyszenie ludziom i zabawa. Masz moze fotke tego twojego zbója?? Smile

dawaj na mejla=> [link widoczny dla zalogowanych]

Pastylka

Wlasnie ty niemasz racjii.Ja wiem o czym pisze i nierobie ze swojej amstaffki pitbulla na sile,ani z pitbullki amstaffki.Mam obie rasy i dobrze wiem czym sie roznia.Amstaffy to psy wystawowe hodowane dla eksterieru i jak najlagodniejszego usposobienia, a pity to psy uzytkowe Exclamation

Zmienic forum sam mozesz bo masz blade pojecie rodem z ksiazki capricorna ktory pisze ze ast i pit to to samo, dla mnie i innych ludzi ktorzy maja jakiekolwiek pojecie sa to dwie odrebne rasy moze w 1936 roku gdy otwierano ksiege rodowodowa dla amstaffow byla to ta sama rasa ale przez te lata duzo sie zmienilo zreszta niebede cie uswiadamiac kiedys moze sam to pojmiesz bo do tego trzeba dojrzec i spojrzec trzezwym okiem.

Hard

1 ostrzezenie

bullimia

Dzisiaj widziałam w lesie w rowie przy drodze zapakowanego do połowy (od łba) w worek, pokiereszowanego rottweilera w stanie wstępnego rozkładu... Byłam ze swoimi psami na niedzielnym spacerze w lesie w radawcu pod Lublinem.Tak stałam i patrzylam na tego trupa... Siersc mu jeszcze lsnila, bylo widac jakim byl pieknym zwierzeciem Confused

IT"S NOT THE WAY...

Salwer

mojego sasiada ast strasznie nienawidzi kalkaza jego dziatkow ostatnio prawie by go udusil ja nie moge na ta patrzec jak on nie moze sobie z nim poradzic . ten amstaff wogule go nislucha !!!!!!!!! a co bedzie w przyszlosci ????

bob

cos Wam napisze bo widze ze przybylo troche kumatych ludzi: Ty bulimia piszesz ze widzialas zwloki rotta w lesie a wiecie jak mnie jeblo gdy dowiedzialem sie ze ojciec mojego pita poszedl do piachu w walce miesiac po tym jak wzialem od niego jego "syna".widzialem go dwa razy na kasecie u tego kolesia gdy walczyl.wydawalo mi sie ze nie ma bata na niego-30 kg czystej sily i woli w ringu- a jednak.potem dowiedzialem sie tylko tyle ze walczyl ponad godzine.walka byla w nocy ustawiona u goscia w prywatnym domu.dojebal mu jakis pitt od gosci z wybrzeza.znalem go krotko ale zabolalo mnie,naprawde ^cenzura^ bolalo...bylo mi go szkoda...czasem go wspominam...

bullimia

"Amatorskie" walki to wogole glupota i jak slysze o sqrwielu ktory zakatrupia swojego psa jebiąc mu pala w leb tylko po to zeby "zachowac twarz" , wsadza go w worek i wypierdziela do lasu za to wsyztko co przez cale swoje bezsensowne zycie to zwierze dla niego robilo to qrwa chcialabym zeby wlasne psy mu wygryzly jaja i rozwlekly po jego wlasnym pieprzonym domu!! Jeszcze jakis kretyn małolat z takiej wsi jest w stanie katowac psa i tak juz ciezko rannego qrwa to to nie ma ZADNEJ wyzszej idei to jest pieprzona patologia i jedno z najwiekszych okrucienst jakie mozna zrobic bo wikeszosc tych zwierzat nie wiedziec czemu caly czas ufa tym skurwielom i potem nie rozumieja dlaczego dostaja pala w leb. To sa realia malych polskich miasteczek, to nie ameryka gdzie sa fundusze i jakakolwiek, bardziej czy mniej sluszna tradycja. To nie ma NIC wspolnego z checia hodowania psow i zachowania w nich pewnych starych cech. Tylko z takimi do piachu!!! Evil or Very Mad

bullimia

bob, ile walk stoczyl ten pies? Przegral juz wczesniej? Skad byl, po jkaich rodzicach, co mial w rodowodzie?

bob

to byl red od ekipy z okolic Konina.znam ich. jesli cos ci to mowi i jestes w temacie moge z toba pogadac o tym na privie(gg) bo to nie jest juz temat na forum. mam nadzieje ze jazysz o czym do ciebie mowie.narka

bullimia

nie, nie mam zamiaru w to wchodzic